Składniki:
- opakowanie jogurtu greckiego
- garść orzechów włoskich
- miód, najlepiej taki płyyynny
Jogurt wrzucamy do miseczki. Na to świezo ołupane orzechy i zalewamy miodem prosto z pasieki :)
Smacznego!
Składniki:
Jogurt wrzucamy do miseczki. Na to świezo ołupane orzechy i zalewamy miodem prosto z pasieki :)
Smacznego!
Makaron ugotować (przyznam się, ze nie lubię makaronu al dente, wolę trochę bardziej miękki, ale nie rozgotowany). Pomidory posmazyć na oliwie, dodać oliwki, bazylię, przyprawy i makaron. Na koniec dodać pokrojoną mozarellę. Poczekać, az kawałki sera się roztopią i podawać na talerz. Bardzo dobre wyszło, szczególnie ta ciągnąca się mozarella :)
Smacznego!
Oczyszczone i umyte grzyby kroimy na kawałki i wrzucamy na zeszkloną cebulę. Podlewamy to "rosołkiem" grzybowym i dodajemy liść laurowy (ten patent sprzedał mi teść :). Po około 20 min dodajemy śmietanę, pieprzymy, solimy. Często mieszamy, by nam się danie nie przypaliło. Na sam koniec wrzucamy świezą lub mrozoną pietruszkę.
Grzyby w sosie mieszamy z makaronem, a na wierzch dajemy starty parmezan.
Coś na rzeczy musiało być z tym liściem laurowym, czy też ja mam taki talent, ale kolacja była pycha!
Smacznego!
Chleb opiekamy w tosterze i smarujemy masłem z wycisniętym do niego czosnkiem. Z pomidorków i oliwek tworzymy koreczki. Plasterki zołtego sera, rzodkiewkę i cebulę układamy na talerzu. Poniewać mój tester uwielbia sam komponować ostateczny wygląd kanapki, warzywa i nabiał lezą na talerzu, obok chleba :)
Smacznego!
A ja dostałam (znaczy zrobiłam sobie) pyszną kawkę taką ta TA, tylko tym razem z lodami :) A co tam! A potem była dokładka lodów (o ja grzeszna :P).
I wszystkiego Naj z okazji Dnia Chłopaka (który był w zeszłym tygodniu :P).