czwartek, 8 października 2009

Grzyby w roli głównej

Dostałam świezutkie, pachnące lasem grzyby od teścia i to one występowały w roli głównej podczas wczorajszej kolacji.

Składniki:

  • około 7 róznej wielkości grzybów (akurat tyle mi się wyciągnęło, ja miałam podgrzybki)
  • cebula
  • 4 łyzki śmietany gęstej
  • kostka grzybowa rozpuszczona w 1/3 szklanki wody
  • liść laurowy
  • pieprz
  • sól
  • pietruszka
  • parmezan
  • no i makaron wstązki

Oczyszczone i umyte grzyby kroimy na kawałki i wrzucamy na zeszkloną cebulę. Podlewamy to "rosołkiem" grzybowym i dodajemy liść laurowy (ten patent sprzedał mi teść :). Po około 20 min dodajemy śmietanę, pieprzymy, solimy. Często mieszamy, by nam się danie nie przypaliło. Na sam koniec wrzucamy świezą lub mrozoną pietruszkę.

Grzyby w sosie mieszamy z makaronem, a na wierzch dajemy starty parmezan.

Coś na rzeczy musiało być z tym liściem laurowym, czy też ja mam taki talent, ale kolacja była pycha!

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz