niedziela, 26 lipca 2009

Chili con carne

Witam po długiej przerwie!

Niestety nawał spraw organizacyjno-naprawczych sprawił, że nawet czasu na gotowanie nie miałam... Zwariowane dni. W końcu jakiś spokojniejszy weekend się trafił i voila! Moje danie pokazowe - Chili con carne. Danie jest pyszne, sycące i pikantne (w każdym razie ja tak sobie doprawiam :). Uwielbiam meksykańskie żarcie (że tak kolokwialnie się wyrażę)!

Składniki (3 duże porcje):
  • 0,5kg mięsa mielonego
  • 3 duże cebule
  • 2 papryki czerwone
  • puszka czerwonej fasoli
  • puszka kukurydzy
  • puszka pomidorów pokrojonych
  • szklanka rosołu (może być z kostki)
  • papryczka chili
  • 3 ząbki czosnku
  • przyprawy: sól, pieprz, dużo oregano, estragon, bazylia (mogą być po prostu zioła prowansalskie), ostra papryka w proszku (ostrożnie jeśli daliśmy już swieżą paprykę)
  • troszkę utartego parmezanu
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na dużej patelni. Dodajemy mięso oraz przyprawy: pieprz, zioła, chili, wyciskamy czosnek. Następnie wrzucamy paprykę pokrojoną w kostkę, całość mieszamy, chwilkę smażymy, po czym wklewamy szklankę bulionu. Podsmażamy bez pokrywki, aby woda wyparowała. W międzyczasie wrzucamy odcedzoną kukurydzę i fasolkę. Zalewamy całość pomidorami, mieszamy, doprawiamy do smaku i zostawiamy na małym ogniu pod przykryciem na około 15min, aby smaki się przegryzły :) Podawać w miseczkach, wierzch posypać parmezanem. Danie nie jest trudne, a jedyną brudną robotą jest pokrojenie cebuli i papryki.

W wersji rozszerzonej można takie chili zawinąć w placki i zrobić burrito, podając razem z guacamole, gęstą śmietaną i salsą, ale to następnym razem ;)

Smacznego!